Kiedy słońce wchodzi na pełne obroty, a termometr na parapecie zaczyna przypominać licznik kilometrów na autostradzie, warto pomyśleć o tym, jak ochronić wnętrza domu przed przegrzaniem.
Zasłanianie okien latem to nie tylko kwestia komfortu, ale też sposobu na oszczędność energii – mniej ciepła wpadającego do środka to mniej pracy dla klimatyzacji, a więc i niższe rachunki. W tym letnim pojedynku ze słońcem rolety są naszym pierwszym sprzymierzeńcem, ale nie jedynym.
Rolety: wewnętrzne czy zewnętrzne? A może oba?
Zacznijmy od klasyki, czyli rolet wewnętrznych. To rozwiązanie proste, dostępne i efektowne. Latem najlepiej sprawdzają się rolety zaciemniające z warstwą odbijającą światło – na przykład pokryte od strony szyby srebrnym laminatem. W dzień skutecznie blokują promienie słoneczne, nie dopuszczając ich w głąb pomieszczenia, a przy okazji zapewniają trochę prywatności, której latem – z oknami szeroko otwartymi – często brakuje. Świetnym wyborem są też rolety dzień-noc – dzięki swojej konstrukcji pozwalają regulować ilość światła, nie rezygnując z dopływu świeżego powietrza.
Ale jeśli naprawdę chcesz utrzymać chłód w domu, warto spojrzeć na okno od zewnątrz. Rolety zewnętrzne nie tylko blokują promienie słoneczne jeszcze zanim dotkną szyby, ale też tworzą barierę termiczną, ograniczając nagrzewanie się wnętrz. Są niczym pancernik w walce z tropikalnym słońcem – skuteczne, solidne i niezawodne. A przy okazji tłumią hałas, co bywa zbawieniem, gdy lato niesie ze sobą gwar podwórka, kosiarek i ulicznych rozmów do późna.
Markizy – letnia parasolka dla okna

Innym sposobem na obronę przed upałem są markizy – czyli takie daszki, które rozpościerają się nad oknem lub tarasem, tworząc przyjemny cień. To rozwiązanie nie tylko praktyczne, ale i bardzo stylowe – szczególnie w wersjach z naturalnych tkanin lub kolorowych poszyć, które przywodzą na myśl południową Francję albo włoskie trattorie. Markiza działa trochę jak parasol przeciwsłoneczny – zatrzymuje promienie, zanim dotrą do szyby, dzięki czemu wnętrze się nie nagrzewa, a Ty możesz delektować się chłodnym cieniem i popołudniową kawą. Więcej o markizach poczytasz na stronie taniezaluzje.pl.
Markizy świetnie sprawdzają się na oknach południowych i zachodnich, gdzie słońce operuje najdłużej. Co ciekawe, nowoczesne modele mogą być wyposażone w czujniki wiatru i deszczu – same się chowają, gdy pogoda zaczyna kaprysić. To technologia, która myśli za nas, co w wakacyjnym trybie „nicnierobienia” bywa nieocenione.
Zasłony, folie i zielone wsparcie
Choć rolety wiodą prym w przesłanianiu okien, warto wspomnieć też o innych rozwiązaniach. Zasłony termiczne – grube, często podgumowane – mogą stanowić dodatkową barierę dla ciepła. Sprawdzają się zwłaszcza wieczorem, gdy zamykamy okna i chcemy zatrzymać chłód wewnątrz.
Ciekawostką są folie przeciwsłoneczne – naklejane bezpośrednio na szybę. Nie rzucają się w oczy, a potrafią zdziałać cuda, jeśli chodzi o odbijanie promieni UV i ograniczanie nagrzewania. No i nie zapominajmy o roślinach. Pnącza, krzewy czy pergole z winoroślą przy oknach tworzą naturalny cień i działają jak zielona kurtyna chłodu. Natura potrafi chłodzić skuteczniej niż niejedno urządzenie elektryczne.
Zapraszamy do sklepu F.H.U. Tanie Żaluzje Kraków. Tutaj znajdziesz bogaty wybór rolet i markiz.
Na lato z roletą – i spokojną głową
Ostateczny wybór sposobu przesłaniania okien zależy od tego, jak intensywnie słońce operuje w Twoim mieszkaniu, w którą stronę wychodzą okna i jak bardzo chcesz się zabezpieczyć przed upałem.

Pamiętaj, że walka z upałem to nie wyścig zbrojeń, tylko przemyślana strategia. Trochę cienia, szczypta izolacji i odrobina stylu – to najlepszy przepis na chłodne, przyjemne lato… nawet wtedy, gdy asfalt zaczyna parować.
Artykuł sponsorowany